Poniedzialek, 06:07 23-02-2015

Pościsz? Sprawdź jakie odnosisz korzyści dla zdrowia

Powstrzymanie się od spożywania mięsnych potraw choćby raz w tygodniu, a także jednodniowe posty mogą się okazać korzystne dla zdrowia. W okresie Wielkiego Postu wielu chrześcijan tak właśnie czyni. Sprawdź, jak niedojadanie i głodówki wpływają na twój organizm.

Przetrwanie dnia o wodzie to wyzwanie. Jednodniowy post
dla ludzi zdrowych może być jednak korzystny dla zdrowia.
Fot. sxc.hu
Lekarze i dietetycy bardzo ostrożnie podchodzą do głodówek, ponieważ mogą one u wielu osób spowodować zaburzenia metabolizmu. Trzeba wiedzieć, że powstrzymywanie się od przyjmowania pokarmów czy nawet ograniczenie spożywanych kalorii powoduje długotrwałe zmiany w organizmie.

Pierwsze godziny głodówki nie są szkodliwe dla zdrowia. Organizm posiłkuje się w tym czasie zgromadzonymi w wątrobie zapasami glikogenu – cukru, który dostarcza energii do codziennego funkcjonowania człowieka. Jednak głodówka, a nawet samo ograniczenie spożywanych kalorii  od samego  początku zmieniają funkcjonowanie całego organizmu. Zmniejsza się np. wydzielanie hormonów związanych z tłumieniem uczucia głodu (na początku wszelkich diet czy postów intensywnie odczuwamy głód) i zwiększa tempo przemiany materii, co sprawia, że metabolizm spowolnienia.
Podczas postu, nawet jednodniowego kilkakrotnie wzrasta także wydzielanie się ludzkiego hormonu wzrostu. To dzięki niemu w okresie dojrzewania dochodzi  do zwiększenia masy mięśniowej i rozpadu podskórnej tkanki tłuszczowej. Stąd obserwowany, nawet po dniu niejedzenia ubytek masy ciała, uczucie lekkości. 

Jedniodniowe przerwy w jedzeniu, raz na jakiś czas, dodają
energii i zdrowia

Badania nad wpływem ograniczenia kalorii i regularnych krótkich postów na zdrowie nie pozostawiają złudzeń. Niedojadanie jest zdrowe. Spowodowane powstrzymywaniem się od objadania czy wręcz postami spowolnienie metabolizmu przyczynia się do wydłużenia życia.

Stosujący raz w miesiącu jednodniowe głodówki Mormoni o 40 proc. rzadziej cierpią na choroby układu sercowo-naczyniowego niż ludzie nie stosujący diet i jednodniowych głodówek. Post zmniejsza ryzyko choroby wieńcowej, cukrzycy, poprawia proporcje zdrowego i złego cholesterolu. Według niektórych badaczy krótkie głodówki mogą być także pomocne w leczeniu chorób autoimmunologicznych tj. reumatoidalne zapalenie stawów. Dlaczego? Uważa się, że przyczyną tych chorób jest nadaktywność układu odpornościowego, który atakuje komórki własnego organizmu, w tym przypadku stawy, wywołując zapalenie. Głodówka i wywołane nią zmiany wytrącają organizm z biologicznej równowagi, zatem układ odpornościowy również.

Poszczenie czy też głodowanie wiąże się jednak z wieloma niebezpieczeństwami. Najpoważniejsze z nich to zatrucie organizmu toksycznymi produktami przemiany materii – ciałami ketonowymi. Po dwóch, trzech dniach głodówki organizm zaczyna czerpać potrzebną mu energię ze spalania komórek tłuszczowych. W procesie spalania powstają ciała ketonowe, których nadmiar prowadzi do kwasicy ketonowej. To groźny stan, który może źle odbić się na zdrowiu. Oprócz senności, zmęczenia, bólu głowy kwasica doprowadzić może do zaburzeń świadomości i zaburzeń ciśnienia krwi. Ponadto, stan ten niekorzystnie wpływa na urodę, skóra staje się szara, zmęczona, włosy matowe. Z tego powodu posty, głodówki, zwłaszcza dłuższe powinno się prowadzić pod nadzorem specjalisty.

Głodówki nie powinny prowadzić osoby chore, zwłaszcza na cukrzycę, wątrobę, niewydolność nerek, nowotwory, a także ludzie przemęczeni, ciężko pracujący fizycznie, intensywnie uprawiający sport oraz osoby w bardzo młodym i podeszłym wieku.

AB

Zobacz także:

Serwisy specjalne - medycyna naturalna